- uszczelnij okna i otwory, którymi powietrze zewnętrzne może dostać się do pomieszczenia
Podstawowe założenie: nie wpuszczać do mieszkania zimnego powietrza (oczywiście, o ile tego nie chcemy). Warto zamknąć wszystkie okna i przejechać wokół nich dłonią, aby sprawdzić czy gdzieś nie wieje. Jeśli wieje, to warto dokupić uszczelkę i nakleić na brzeg futryny okiennej.
- zakręć grzejniki zanim zaczniesz wietrzyć mieszkanie
Szkoda żeby ze względu na obniżenie temperatury w pomieszczeniu, termostat doszedł do wniosku, że trzeba rozkręcić zawór na maksa, bo pozostawiłeś ustawienie wskazujące na to, że w pomieszczeniu ma być 23 stopnie.
- wietrz intensywnie, ale krótko – okna na oscież
Kilkuminutowe wietrzenie wystarczy. Pomieszczenie nie zostanie całkowicie wyziębione, a jednocześnie będzie przewietrzone. A samą cyrkulację powietrza, już po zamknięciu okna, zapewni ruch konwekcyjny wymuszony przez grzejnik, który ponownie uruchomisz.
- odsłaniaj okna gdy jest słońce, zakrywaj gdy jest ciemno
Warto odsłonić wszystkie firanki, zasłony, żaluzje i rolety i pozwalać światłu wpadać do pomieszczeń.
- nie zasłaniaj grzejników
Parapety oraz obudowanie grzejników nie przyspiesza ogrzewania pomieszczenia. Może jedynie powodować oddawanie do otoczenia mniejszej ilości ciepła nić byłoby to możliwe bez dodatkowych obudów.
- uważaj, żeby grzejniki nie były zapowietrzone
Zapowietrzone grzejniki powodują mniejsze oddawanie ciepła do otoczenia, ich powierzchnia nie jest równomiernie rozgrzana.
- zastosuj folię odbijającą ciepło
W marketach budowlanych można kupić srebrną folię, którą można zamontować na ścianie za kaloryferem. Spełnia ona dwie funkcje: odbija promieniowanie cieplne umożliwiając efektywniejsze nagrzewanie powietrza przepływającego między grzejnikiem a ścianą, i z drugiej strony stanowi izolację ograniczającą wypromieniowywanie ciepła w ścianę zewnętrzną budynku, która z założenia jest chłodniejsza.
- zamykaj drzwi pomiędzy pokojami
Ogranicza to przeciągi i wymianę powietrza z chłodniejszymi pomieszczeniami.
- ubieraj się cieplej
Zima to jednak zima. Każdy stopień różnicy w temperaturze pomieszczenia oznacza wzrost lub spadek kosztów. Zamiast chodzić w krótkim rękawku i doprowadzać temperaturę, np. do 24 stopni, warto założyć na siebie coś nieco cieplejszego i zadowolić się, np. 21 stopniami.
- przykręć grzejniki na noc
Po pierwsze: zazwyczaj w niższej temperaturze lepiej się śpi. Kołdra i wystarczy 17-18 stopni. Co za tym idzie – warto przykręcić kaloryfery we wszystkich pomieszczeniach, w których nie śpimy i ograniczyć ogrzewanie.
- zakręć grzejniki gdy wychodzisz w domu
Głowice termostatyczne nie pozwolą pomieszczeniu zamarznąć, ale jeżeli lubisz mieć ciepło gdy przychodzisz do domu,warto zastosować głowice z programatorem czasowym (tzw. głowice elektroniczne) – koszt pojedynczej zaczyna się od ok. 100 zł.
- korzystaj z ciepła sąsiadów
Jeśli masz mieszkanie w środku bloku i jednocześnie lubisz niskie temperatury, to może się okazać, że nawet nie grzejąc będziesz mieć wystarczająco ciepło w mieszkaniu.
- polub dywany
Porada sprawdza się zwłaszcza gdy lubimy chodzić na boso a mamy zamontowane w mieszkaniu płytki.
- konserwuj i czyść piec c.o.
Tylko odpowiednio wyregulowany i wyczyszczony piec zapewnia efektywną pracę. Zgodnie z wymaganiami producenta wymieniaj co jakiś czas filtr powietrza w piecu na nowy
Można również zastosować sposoby, które obniżą nam koszty ogrzewania ale wiążą się z przeznaczeniem pewnych nakładów finansowych.