Ściany nadziemnej części budynku zawsze muszą być oddzielone od ścian fundamentowych lub ścian piwnicy tzw. przeponą hydroizolacyjną, czyli poziomą izolacją przeciwwilgociową. Chroni ona ściany budynku przed zawilgoceniem na skutek kapilarnego podciągania wilgoci z gruntu. Układa się ją na wyrównanej ścianie fundamentowej.
Izolacja z papy
Wykonuje się ją z dwóch warstw papy podkładowej sklejonych lepikiem. Aby była trwała i skuteczna, dobrze jest przestrzegać niżej omówionych zasad:
– używać wyłącznie papy na osnowie z włókna szklanego lub poliestru, ponieważ tradycyjna papa na osnowie z tektury nie jest wystarczająco trwała;
– szerokość pasów papy dobierać tak, aby po ich ułożeniu izolacja wystawała przynajmniej 10 cm od wewnętrznej strony ścian. Zakład ten jest niezbędny do szczelnego połączenia izolacji ścian z izolacją podpodłogową. Papa w rolkach z reguły ma 100 cm szerokości, a więc niekiedy – zamiast wycinać pasy – wystarczy papę złożyć wzdłuż na pół, aby uzyskać potrzebną szerokość izolacji (grubość ściany plus minimum 20 cm);
– dokładnie zagruntować podłoże i równomiernie nałożyć na nie lepik albo wodorozcieńczalną emulsję asfaltowo-kauczukową. Emulsję stosuje się zawsze wtedy, gdy do izolacji cieplnej ścian ma być użyty styropian (lepik mógłby spowodować jego rozpuszczenie). W przeciwieństwie do lepiku można ją nakładać na wilgotne podłoże. Temperatura na zewnątrz musi być jednak dodatnia i nie może zanosić się na deszcz, bo wtedy mogłoby dojść do zmywania niezaschniętej emulsji (potrzeba 6-12 godzin, aby stwardniała);
– w ścianach trójwarstwowych, zwłaszcza przewidzianych do ocieplenia wełną mineralną, stosować dodatkową izolację przeciwwilgociową wywiniętą na pierwszą warstwę elementów ściennych muru nośnego. Zabezpiecza ona przed zawilgoceniem izolacji cieplnej wodą kondensującą się pod warstwą elewacyjną i umożliwia odprowadzanie wilgoci przez specjalne otwory w elewacji (zwykle są to celowo niewypełnione zaprawą spoiny, w które wstawia się specjalne puszki wentylacyjne).
Izolacja z folii PVC
Często zastępuje ona izolację z papy, bo łatwiej ją ułożyć, a poza tym w sklepach i składach budowlanych bez problemu można kupić rolki folii w najrozmaitszych szerokościach, dostosowanych do różnych grubości muru. Trzeba jednak pamiętać, że izolacja z folii jest bardziej podatna na uszkodzenia – łatwo pęka na załamaniach muru i nierównościach, a w niskiej temperaturze traci elastyczność. Aby zminimalizować ryzyko jej uszkodzenia, powinno się ją więc układać bezpośrednio po nałożeniu warstwy wyrównującej – na jeszcze miękkiej zaprawie. Pozostałe zasady układania izolacji z folii są podobne jak dla papy.
Materiały: dom.gazeta.pl
Opracowanie: Redakcja